Mamucia cie miesiać! - no tak mamusia w kółko coś odmierza, miesza, wsypuje, trudno się dziwić, że synek nie chce być gorszy... niech już będzie wiosna i do łask wrócą upragnione przeze mnie (i Frania) piaskownice... Lepiej nie pytajcie co służyło nam za piasek ;)
Wygląda mi to na mąkę wymieszaną z kakao. Czyżby miał być z tego" murzynek"?
OdpowiedzUsuńMurzynek to był ale z Franka... ;). a na podłodze jest maka ze zwietrzałą nieco już kawą zbożową...
OdpowiedzUsuń