Wczoraj rano miałam zacząć szyć coś zupełnie innego, ale Franek zobaczył górę filcu i przypomniał sobie, że kiedyś planowaliśmy zrobić Elmerowi auto... No więc pytam: Franio w jakim kolorze będzie pojazd Elmera? Franek: będzie w kolorze betonu, a koła będą w kolorze smoły... :) No i uszyliśmy betonowe auto. Franio sam przyszył pomarańczowe, tylne światła wg. niego są to migacze :) Teraz elmerowym pojazdem bawią na zmianę Franio z Olkiem ;-).
Dzisiaj zaczęłam szyć już to co zaplanowałam na wczoraj, ale o tym innym razem :).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz