środa, 1 lutego 2012

Mój szalik! Mój szalik!...



To miał być dluuuugi, ciepły szal, miał być... Dzisiaj Franek dostał prawie histerii, że to jego szaliczek... no cóż zobaczymy czy jutro nadal będzie taki ukochany. :)

4 komentarze:

  1. Wcale się Franusiowi nie dziwię,jest tak zimno,szaliczek modny,z jakiej racji ma z niego zrezygnować?!?

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba faktycznie go sobie upatrzył, bo dziś nadal w nim paradował :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I nawet się chwali, że "Mamusia lobiła..."

    OdpowiedzUsuń
  4. Chociaż tyle mam z tego :)

    OdpowiedzUsuń